Zestawy
zadań z matematyki I Godzina
wychowawcza I Problem
narkotyków w szkole I Konkursy
Ciekawe linki I Karta osiągnięć
ucznia - ocena opisowa I Scenariusze zajęć
I Osnowa lekcji gimnastyki korekcyjnej
I Scenariusz "Dnia Matki" I
Problem edukacyjny I Program edukacji
regionalnej I Program edukacji zdrowotnej
I Scenariusze uroczystości I Żywioły
- scenariusze zajęć I
Konkurs
ortograficzny dla kl. III I Scenariusz
międzyklasowgo turnieju
Rozpoznawanie i rozwiązywanie
problemu edukacyjnego
TRUDNOŚCI UCZNIA W
MÓWIENIU, CZYTANIU I PISANIU
I. Identyfikacja problemu
Problem dotyczy uczennicy klasy III
b Angeliki N. przejawiającej trudności w mówieniu, czytaniu i pisaniu.
Angelika jest dzieckiem, które przybyło do mojej grupy w drugiej klasie z powodu zmiany
miejsca zamieszkania. Dziewczynka nie przejawiała i nie przejawia jakichkolwiek niedoborów
adaptacyjnych. Serdecznie została przyjęta przez zespół klasowy, szybko znalazła
przyjaciółkę od serca.
Już od pierwszego kontaktu z dziewczynką zauważyłam, że posiada ona wadę wymowy, nie
wymawia wyrazów w całości tzn. “połyka” końcówki wyrazów, przekręca je.
Nie znałam dziecka dokładnie dlatego też za cel wyznaczyłam sobie wszechstronne
zaznajomienie się z jej osobą, rodziną, środowiskiem.
Trwa to już drugi rok szkolny.
II. Geneza i dynamika zjawiska
W pierwszym
semestrze roku szkolnego 1999/2000 postanowiłam skierować dziewczynkę na badania do
Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Zasięgnęłam
też porady pedagoga szkolnego, który potwierdził moje spostrzeżenia dotyczące
dziecka.
Poprosiłam też o rozmowę rodziców dziewczynki. Przedstawiłam im własne obserwacje
dotyczące ich dziecka. Zaczęłam od spraw “dobrych” tzn. poinformowałam rodziców,
że:
Angelika jest aktywna na zajęciach
bardo chętnie podejmuje się
wszelakich działań
dość dobrze radzi sobie z arytmetyką
Oprócz tego poinformowałam też
rodziców m. in., że:
Angelika posiada znaczącą wadę
wymowy
zdarza się, że niedosłyszy
wypowiadanych wyrazów
popełnia pomyłki w analizie i
syntezie słuchowej
słabo czyta, czytając przekręca
wyrazy
pisze popełniając liczne błędy
także przy przepisywaniu krótkich tekstów
pracuje w bardzo wolnym tempie
Okazało się, że
dla rodziców nie było to żadnym zaskoczeniem. Przyznali, iż już w poprzedniej szkole
Angelika miła problemy w nauce.
Na pytanie: Czy dziecko było skierowane i przebadane w poradni odpowiedzieli – nie. Wówczas
zaproponowałam im takie badanie, wyjaśniłam po co i w jakim celu mając wyłącznie na
myśli niesienie dziecku pomocy w pokonywaniu trudności.
Odniosłam sukces, ponieważ rodzice wyrazili zgodę na badanie dziecka w poradni zdając
sobie sprawę z tego, że przyniesie ono pomoc ich córce.
Badanie w poradni było potrzebne także dla mnie po to, aby otrzymać cenne wskazówki do
pracy z dzieckiem.
W karcie, którą wypełniłam do poradni poprosiłam o to, aby obniżono wobec dziecka
wymagania edukacyjne w zakresie wiedzy i umiejętności wynikających z programu
nauczania. Prosiłam także o przebadanie możliwości intelektualnych dziewczynki, w tym
słuchu i mowy.
Cel ten został osiągnięty – poradnia potwierdziła moje spostrzeżenia.
Wtedy wiedziałam już, że nareszcie spokojnie, malutkimi krokami mogę posuwać się
wraz z Angeliką ku przodowi.
Było to rok temu, a moja praca z dziewczynką trwa nadal.
Jak przebiegała i przebiega? Każdego dnia w szkole, w czasie jakichkolwiek zajęć
dydaktycznych, w czasie przerw i innych różnorakich sytuacjach doskonalę mowę dziecka
( wg wskazówek poradni ) poprzez wzbogacanie słownictwa czynnego i biernego, próby
poprawności wymowy wyrazów z dystrybucją głosek dźwięcznych i bezdźwięcznych oraz
w obrębie 3 szeregów: ś-s-sz.
Dziecko nie posiada wady słuchu choć wiele sytuacji na to wskazywało. Po prostu wynikało
to z bardzo ubogiego zasobu słownictwa dotyczącego nawet najbliższego środowiska.
Przez cały rok szkolny 2000/2001 Angelika uczęszczała na zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze,
na których ćwiczyłyśmy, a zarazem doskonaliłyśmy:
intensywniejsze, ale zawsze spokojne
tempo pracy
formułowanie dłuższych wypowiedzi
logiczne myślenie
wnioskowanie i uogólnianie
spostrzegawczość
percepcję słuchową
precyzję wymowy
przepisywanie krótkich tekstów
technikę głośnego czytania wyrazów,
krótkich tekstów
analizę i syntezę wzrokowo-słuchową
rozumienie prostych tekstów
Powtarzałyśmy także
materiał wprowadzony na zajęciach, liczyłyśmy zadania, ćwiczyłyśmy tabliczkę mnożenia
wykorzystują technikę liczenia na palcach oraz gry planszowe.
Jako wychowawca bardzo starałam się o wydłużenie dziecku czas przeznaczonego na jakąkolwiek
pracę. Nigdy nie ponaglałam.
Warto było poświęcać czas Angelice, ponieważ na efekty tej pracy nie musiałam zbyt długo
czekać. Nie znaczy to, że dziecko zostało prymusem klasy, ale że udało mu się
opanować pewne podstawowe wymagania edukacyjne. Podam przykład: do niedawna Angelika nie
potrafiła nazwać i określić zasadniczych części mowy-rzeczownika, czasownika,
przymiotnika, a obecnie potrafi je nazwać, odpowiednio zapytać o nie oraz odszukać i
wskazać je w tekście.
Nie potrafiła budować prostych, krótkich zdań, a teraz je tworzy i dodatkowo jeszcze
nazywa i rozróżnia zdania oznajmujące, wykrzyknikowe i pytające.Najbardziej jednak
radosny jest fakt, iż dziecko czerpie radość i zadowolenie ze swej pracy i osiąganych
efektów. Zdaje sobie sprawę, że jeżeli będzie pracowała uda jej się zbierać plony.
III. Znaczenie problemu
Trudności w nauce
dziecka w szkole mają, moim zdaniem, duży wpływ na jego dalsze bytowanie w szkole, na
odnoszone porażki. “Niepowodzenia szkolne to takie sytuacje, które charakteryzują się
występowaniem wyraźnych rozbieżności między wymaganiami dydaktycznymi i wychowawczymi
a postępowaniem ucznia oraz uzyskiwanymi przez nich wynikami nauczania (B. Sawa, Jeżeli
dziecko źle czyta i pisze, Warszawa 1994r. ).
Bardzo dobrze wiem i zdaję sobie sprawę, że jeżeli nie podjęłabym dodatkowej,
systematycznej pracy dydaktycznej z Angeliką i pozostawiłabym ją samą sobie,
dziewczynka z pewnością odnosiłaby liczne niepowodzenia, a co za tym idzie brakowałoby
jej motywacji do jakiejkolwiek pracy.
Dzięki własnej pracy Angelika opuści etap nauczania zintegrowanego z podstawowymi umiejętnościami
i wiadomościami edukacyjnymi.
IV. Prognoza
W pełni zdaję
sobie sprawę, iż Angelika będzie musiała dużo swego czasu poświęcać na naukę, aby
opanować nowe zagadnienia programowe. Uważam jednak, że w jej przypadku każdy uczący
nauczyciel klasy IV będzie respektował opinię Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej załączoną
do arkusza ocen ucznia, wskazującą na obniżenie wymagań edukacyjnych oraz będzie
okazywał dziecku znaczące zainteresowanie jej osobą, a także serdeczne, indywidualne
podejście.
Jeżeli dodatkowo wesprą Angelikę rodzice i będą dla niej pomocni wówczas z
powodzeniem ukończy ono szkołę podstawową.
Końcową i naczelną wskazówką do pokonywania trudności przez Angelikę jest
systematyczna praca poparta licznymi utrwaleniami.
Informację tę przekazałam dziewczynce i jej rodzicom. Jeżeli jej zaniechają wówczas
dziecko będzie miało poważne problemy w nauce, które nie miną, ale będą ciągle
nawarstwiały się, a moja dwuletnia praca z Angeliką legnie w gruzach.
Opracowała: mgr Halina Kuflińska